wtorek, 10 czerwca 2014

Historia szyb samochodowych

Pierwsze samochody, które powstały wiele lat temu, nie miały szyb. Zamiast nich, kierowcy wyposażeni byli w gogle i skórzaną czapkę. Następnie wprowadzono do aut szyby wykonane ze zwykłego szkła okiennego, miały one chronić przed wiatrem i opadami. Były one jednak bardzo niebezpieczne, ponieważ w przypadku stłuczenia, pękały na duże kawałki z bardzo ostrymi krawędziami. Bez problemu mogły one śmiertelnie zranić kierowcę i pasażerów, nawet bardziej, niż sama stłuczka. Dopiero w latach pięćdziesiątych XX wieku, szyby samochodowe produkowanych samochodów były ze szkła hartowanego, które po rozbiciu rozpadało się na tysiące maleńkich kawałeczków, niepowodujących znacznych obrażeń i skaleczeń.

 Obecnie, szyby samochodowe mogą mieć bardzo różne formy, kształt oraz kolor. Nie ma znaczenia, czy w warsztacie znajduje się najnowsze Audi czy klasyczna Warszawa. Najpopularniejszymi są zdecydowanie szyby przyciemniane, nie tylko podnoszą one estetykę auta, ale są także bardziej komfortowe i użyteczne. Niezwykle istotny wpływ na bezpieczeństwo uczestników ruchu mają szyby samochodowe, muszą być one odpowiednio dobrane, zgodnie z przeznaczeniem.


 Z biegiem lat, coraz większe prędkości samochodów sprawiały, że producenci i konstruktorzy szyb samochodowych również musieli postawić na rozwój technologiczny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz